O jego dobroczynnych, prozdrowotnych właściwościach słyszymy od lat. Błonnik bowiem zdaniem wielu stanowi podstawowy element jadłospisu dla osób, które chcą być zdrowe i chcą być oczywiście fit. Ten ostatni aspekt nawet przeważa, ponieważ o ile o zdrowiu na co dzień zbyt wiele się nie myśli, to o swoim wyglądzie już tak. Błonnik nie jest cudownym składnikiem, który pomoże pokonać nadwagę bez żadnego wysiłku. Ze zbędnymi kilogramami walczy się na różnych frontach, od diety przez sport, aż po racjonalne podejście do odpoczynku. Niemniej jednak regularne sięganie po błonnik właśnie pozwala przyspieszyć przemianę materii, jak również ograniczyć napady głodu. Jest to bowiem substancja, której organizm ludzki nie trawi. Błonnik jest wydalany, a jego regularne spożycie usprawnia pracę jelit. Poza tym pęczniejąc w żołądku, zapobiega wspomnianym napadom na lodówkę. Łatwiej zatem zachować regularność w przyjmowaniu posiłków. To jednak nie wszystkie zalety spożywania błonnika. Pomaga on również wypracować oraz utrzymać równowagę wewnętrzną organizmu, choćby pod względem ciśnienia krwi.