Trenujesz? Trenuj ciężej. Trzymasz dietę? Dopnij ją mocniej. Go hard or go home. Nie oszukuj się, że ten sześciopak do ciebie przyjdzie. Nie oszukuj się, że obudzisz się 20 kg szczuplejszy. Nikt nie poda ci tajemnej recepty na sukces. Nikt ci jej nie poda, bo ona nie istnieje. Każde zwycięstwo, każdy sukces jest okupiony masą pracy i wysiłku. Myślisz, że świat przejmuje się tym, że chcesz mieć wysportowane ciało? Myślisz, że ktokolwiek przejmuje się twoimi marzeniami i celami? Świat ma gdzieś twój sześciopak i twoje Lamborghini. To dla ciebie to jest ważne. Dla procesów naturalnych ty tutaj jesteś jak ziarenko piasku. Jeden spośród wielu. Myślisz, że coś ci się należy? Inni też chcą, wiele mieć, jest wiele ludzi, którzy mają bardzo podobne cele do twoich. Tylko że ciebie to kompletnie nie obchodzi. Tak jak świata nie obchodzą twoje cele. Weź się w garść, zacznij pracować i daj z siebie wszystko. Nie bądź miękki, idź naprzód. Dość bycia słabym ciotom. Pokaż klasę, pokaż wysiłek, pokaż tę wolę walki!