Silna wola zbyt często okazuje się słaba. To jednak nie jej wina. Całą odpowiedzialność za brak konsekwencji i wytrwałości ponosimy sami. Na początku bowiem przyzwyczailiśmy nasze ciała, ale również i umysły, do pewnego trybu życia. Jego podstawą były niezdrowe przekąski, wielogodzinne siedzenie oraz brak odpoczynku. W konsekwencji nasze organizmy stają się słabe, pozbawione energii i witalności. Trudno im zaangażować się w bardziej wymagającą aktywność, ponieważ zwyczajnie nie mają siły. Co gorsze, przyzwyczajone do pewnych substancji, na przykład znacznych ilości cukru czy soli, zaczynają się ich domagać coraz bardziej. Zdrowa dieta staje się czymś, co z pozoru pozbawia organizm paliwa. A ruch postrzegany jest jako wyłącznie wyczerpujący. Trzeba dać sobie czas, aby dostrzec pozytywny wpływ pełnowartościowego jedzenia oraz wysiłku fizycznego. Dostarczają one mnóstwa energii do życia i każdego działania. Zamiast jednak utyskiwać na słabą wolę, trzeba zacząć pracować nad jej wzmocnieniem.