Wiele osób decyduje się na podjęcie ćwiczeń oraz prowadzenie zdrowego trybu życia, bo zauważają nadmiar tłuszczu na ich ciele. I bardzo dobrze, nie dlatego, że fałdki są czymś złym, ale dlatego, że bez nich człowiek lepiej się czuje, a regularne treningi, kiedy już wejdą w krew, sprawiają czystą przyjemność zamiast okropnego zmęczenia, jakie z pewnością na początku wystąpi. Żeby spalić tkankę tłuszczową tak naprawdę nie potrzeba wiele, a jednocześnie potrzeba bardzo dużo. Nie trzeba wielkich wydatków. Tak naprawdę mnóstwo ćwiczeń można przeprowadzić w domu bez specjalistycznego sprzętu. Są wśród nich pajacyki, przysiady, wyskoki z przysiadami, pompki, bieg w miejscu, skakanie na skakance, brzuszki. Jednak, żeby były one skuteczne, jak i zresztą te z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu, muszą być wykonywane systematycznie, z zachowaniem motywacji i ściśle utrzymywanych proporcji serii. Z czasem ilość wkładanego wysiłku powinna wzrastać wraz z kondycją i odpornością ciała. A po kilku miesiącach efekty będą widoczne gołym okiem.