Twierdzenie, które mówi, że to jak zaczniemy dzień będzie miało wpływ na jego resztę jest często ignorowane, a okazuje się, że podobnie jak to, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, ma w sobie sporo racji. Często o poranku jesteśmy zaspani i pozbawieni chęci nie tylko do pracy, ale do czegokolwiek co nie wiąże się z zostaniem w łóżku. Wydaje się, że nie ma sposobu, żeby się tego stanu łatwo pozbyć, ale taki istnieje. I nie jest nim kawa, a coś o wiele zdrowszego i jak się okazuje po czasie, przyjemniejszego. Poranne ćwiczenia, bo o nich mowa, potrafią organizm rozbudzić, dotlenić mózg i nastawić całego człowieka do podbijania reszty dnia z uśmiechem na ustach! Warto poranne treningi praktykować, wskazówek co do tego jak to robić poszukiwać w zestawach ćwiczeń z pilatesu czy jogi, wpleść kilka tych, które nam się podobają do porannego planu i dziesięć minut dziennie poświęcać na uczynienie swojego ciała lepszym, a umysłu jaśniejszym za pomocą ćwiczeń głównie rozciągających, na pewno nie męczących.