Pierwszy sposób na przybranie wagi to jedzenie przy biurku. Małe ciasteczko, słodki sok, banan, słone orzeszki i kawałek czekolady, a licznik z kaloriami bije. Na koniec nasza sałatka, którą przyniosłyśmy z domu. Wystarczy jednak, że będziesz jadła tylko podczas przerwy na lunch, a podjadanie ci nie grozi. Na biurku trzymaj butelkę wody lub kubek z herbatą. Często zaspokajane pragnienie zaspokaja także głód. Możesz sobie pozwolić na filiżankę kawy lub sok ze świeżo wyciśniętej pomarańczy. Jeżeli nie jesteś systematyczna, a w pobliżu pracy masz klub fitness wykorzystaj godzinną przerwę na lunch na ćwiczenia. Krótko, ale systematycznie daje duże efekty. W pracy nie korzystaj z posiłków ze stołówki i dań na wynos. Przygotowując lekki posiłek w domu wiesz co jesz i ile ma to kalorii. Nie ulegaj gdy częstują ciastem i cukierkami. Daj się skusić tylko przy bardzo ważnych okazjach. W zamian trzymaj w szufladzie suszone i świeże owoce, orzechy lub gorzką czekoladę. Skuteczną pomocą będzie też mycie zębów po każdym posiłku.